Andrzej Dużyński to mąż Maryli Rodowicz. Rozstali się w roku 2016 jednak sprawa rozwodowa trwa do dzisiaj. Para nie może dojść do porozumienia, niedawno mąż Maryli postanowił zabrać samochód, który jej sprezentował. Jak się okazuje to nie koniec medialnej wojny. Tym razem postanowił odnieść się do zarzutów, które stawia mu Maryla. Kobieta bowiem uważa, że to on odszedł do kobiety dużo młodszej. Do tej pory był uważany za człowieka, który nie dzieli się z mediami ciekawostkami dotyczącymi życia prywatnego. Andrzej Dużyński obecnie chce jednak sprostować stawiane zarzuty o wielokrotne romanse:
“Nie wyprowadziłem się z domu z powodu innej kobiety i nie miałem romansu, bo w tamtym czasie walczyłem w szpitalu o życie. O tym, że mogłem je stracić, wiedziałem tylko ja i lekarze przeprowadzający operację, Maryla zajmowała się wtedy koncertem w Opolu i własną mamą. Pewnie nawet nie wie, że mogła zostać wdową.
Małżonkowie doszli do porozumienia odnośnie podziału majątku jednak nie widać końca wyciągania prywatnych spraw w mediach. Czyżby przed nami był kolejny głośny rozwód.
