Jennifer Lopez świętuje swoje 50. urodziny w dość nietypowy sposób. Zdecydowała się na wyruszenie w trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych.
Ostatni koncert amerykańskiej gwiazdy zakończył się w dniu jej urodziny czyli 24 lipca. Wszyscy uważali, że trasa dobiegła końca. Zachwytom i pozytywnym komentarzom na temat trasy nie było końca. Fani nie mogący pojawić się w USA liczyli na to, że JLo zdecyduje się także na zjawiskowe show w Europie i nie tylko.
Gwiazda chyba spełniła ich prośby i zdecydowała się na 6 koncertów. Niestety nie każdy będzie zadowolony, bowiem Jennifer zagra koncerty:
1 sierpnia – Izraelu (Tel Awiw)
4 sierpnia – Rosja (Moskwa)
6 sierpnia – Turcja (Antalya)
8 sierpnia – Malaga (Fuengirola)
9 sierpnia – Egipt (El Alamein)
11 sierpnia – Rosja (Sankt Petersburg)
Jennifer jest obecnie w trasie, wczoraj odbył się jej koncert w Turcji, na którym ku zaskoczeniu pojawiła się Ania Lewandowska. Żona Roberta miała niepowtarzalną okazję spotkać się samą Jennifer Lopez, o czym bez wahania zdecydowała się poinformować swoich obserwatorów.
Dwie piękne, utalentowane, wysportowane kobiety na jednym zdjęciu.
Warto przypomnieć, że obie Panie są wzorem dla innych, bowiem inspirują kobiety i motywują je do dbania o swoją figurę. Nic więc dziwnego, że zdjęcie dodane przez Lewandowską zrobiło burzę w sieci.
Obserwatorzy zachwycają się piękną fotką swojej motywatorki, natomiast fani Jennifer Lopez zazdroszczą trenerce zdjęcia z idolką.
Cóż nie dziwi nas to, bowiem zdjęcie z taką ikoną jaką jest JLo to wygrana, bowiem nie każdy ma możliwość spotkać się “fejs to fejs” z amerykańską gwiazdą.
Wyświetl ten post na Instagramie.