Anna Wendzikowska skrytykowana za pośladki babuleńki

Anna Wendzikowska jest bardzo aktywna na swoim Instagramie. Co za tym idzie nie zawsze komentarze są przychylne a raczej często jest hejtowana. Stało się tak i tym razem. Dziennikarka podczas pobytu na rajskich plażach postanowiła pochwalić się swoja figurą, ponieważ od dwóch miesięcy systematycznie ćwiczy.

“Będę się chwalić. Dwa miesiące temu pisałam Wam, że zmieniam swoje nawyki, że zaczynam regularnie ćwiczyć z trenerem, czego nigdy nie robiłam. Zawsze byłam szczupła, zawsze się ruszałam. Ale nigdy tak naprawdę nie byłam w dobrej formie. Postanowiłam to zmienić i póki co trzymam się planu. Ćwiczę dwa razy w tygodniu. Widzę pierwsze efekty i bardzo mnie to motywuje – napisała w poście Wendzikowska.

Niestety jej figura a dokładnie tyłek nie spodobał się internautom, którzy zaczęli go hejtować.

Jedna z internautek porównała jej tyłek do babuleńki:

“Wszystko super, ale, kurczę, ta pupcia jak u babuleńki.

Celebrytka nie wytrzymała i zaczęła odpowiadać na komentarze:

“Może zajrzę na Pani profil, żeby się zainspirować? – napisała w odpowiedzi Wendzikowska.