Borys Szyc niedawno borykał się z opinią największego imprezowicza polskiego show-biznesu. Aktor przez wiele lat nie odmawiał alkoholu, po którym stawał się nieprzewidywalny. Po jednej imprezie nawet stracił prawo jazdy. Ten incydent był dla niego przełomowy. Od tamtego wydarzenia minęły cztery lata. Dziś aktor na swoim instagramie motywuje innych alkoholików od zerwania z nałogiem.
https://www.instagram.com/p/Bw3oMXGHHF9/
5-6 lat temu nie tylko nie przyszło by mi do głowy żeby biegać…nie przyszło by mi do głowy ,żeby wstać do wieczora ,a pewnie byłby to kolejny dzień , który spędzam w łóżku, wyglądając jak menel i nie odbierając telefonów od tych którzy się o mnie martwią. Nie piszę teraz tego do tych, którzy wstali równie rześko jak ja. Pisze do tych , którzy nadal LEŻĄ. I wydaje im się, że już nigdy nie wstaną. Nie pisze dlatego, że mnie teraz w tym pięknym słońcu bolą te wspomnienia. Piszę, bo jestem wdzięczny, że mi się udało. I znów czuje radość i mam do siebie szacunek. Piszę do Was cierpiących nadal, żyjących w strachu i niszczącym poczuciu winy. Wstawajcie i idźcie się leczyć. To żaden wstyd. To będzie Wasza duma. Wasza siła. I zdradzę Wam sekret…nie ma większych twardzieli niż Ci, którzy wygrali z chorobą… a tak poza tym miłego dnia!!! Nawet jeśli czytacie to już wieczorem❤️ #niepijbiegaj #getup #run #fit #siła #staystrong #jestemZA #tylkosammozeszsobiepomoc