Kolejne fakty z życia Dominiki Tajner-Wiśniewskiej i Michała Wiśniewskiego wychodzą na jaw.
O zadłużeniach, a wręcz bankructwie pary od kilku dni jest głośno. Nieopłacane podatki, niespłacane kredyty i zaległe alimenty Michała doszły to przerażających kwot, sięgających milionów złotych. Dominika jak i Michał chyba nie mają zamiaru spłacać zadłużenia.
Dominika postanowiła odnieść się do kontrowersyjnego tematu, tak na prawdę strzelając sobie w kolano. Dodała na portal społecznościowy obrazek z zaskakującym opisem.
Życie trzeba przeżyć tak, żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać.
Internauci nie zostali dłużni, zaczęła się lawina ataku na Tajner-Wiśniewską. Uznali, że para jest siebie warta i bezczelnością jest obnoszenie się porażką w taki sposób, w dodatku komentujący stanowczo przyznali, że długi należy spłacać, a nie zostawiać innym.
Jak się okazuje niespłacone długi Wiśniewskich zostaną spłacone z budżetu państwa.