Grażyna Wolszczak wypowiedziała się na temat swojego syna Filipa oraz tym czy ma szansę zaistnienia w show biznesie!
Jak podaje portal pomponik.pl potrzebowała sporo czasu, ale w końcu mogła być dumna… udało jej się namówić Filipa do wspólnego występu w programie “Ameryka Express 2”.
W rozmowie z tygodnikiem “Świat i Ludzie” aktorka zdradziła, że:
Myślałam, że jestem partnerska, a bywam apodyktyczna. I swojego 30-letniego syna traktuję jak dziecko.
Produkcja mocno go chwaliła. Byli pod wrażeniem jego odwagi, opanowania i sprawności fizycznej. Wraz z debiutem ekranowym za każdym razem podejmował ryzyko.
Jak powiedziała tygodnikowi osoba z TVN:
Jest przystojny i ma osobowość. Przypomina swojego tatę, Marka Sikorę. To samo spojrzenie, czupryna, charyzma.
Grażyna odwzajemniła, że:
Filip jest bardzo podobny do ojca. […] Tylko nasz synek dawał nam w kość. Do trzecich urodzin Filip nie przespał spokojnie ani jednej nocy. Chodziliśmy z mężem jak śnięte ryby.
Czy aktorka chciałby, aby jej syn realizował kolejne telewizyjne projekty?
Może ma potencjał, ale ma inne pomysły na siebie, na razie nie widzę tego.
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Wyświetl ten post na Instagramie.