Ilona Felicjańska i jej mąż Paul Montana wyjechali na urlop, który spędzają na Florydzie w Stanach Zjednoczonych. Zapewne urlop jak i święta długo parze utkwią w pamięci, ponieważ zostali aresztowani. W późnych godzinach wieczornych 18 grudnia trafili do aresztu, w którym jak się okazuje spędzą Święta Bożonarodzeniowe oraz Nowy Rok. Zarzuty ,które im postawiono to naruszenie nietykalności cielesnej poprzez “dotknięcie lub uderzenie”. Dokładnie nie wiadomo czyją cielesność naruszyli jednak wiadomo, że grozi im za to kara grzywna wysokości do 1000 dolarów lub kara do roku pozbawienia wolności. Para wyjdzie dopiero w drugiej połowie stycznie na rozprawę sądową. Nie pozostaje im nic innego jak cierpliwie czekać. Modelka przed zdarzeniem zdążyła opublikować zdjęcie z feralnych wakacji dodając krótki wpis.