Ilona Łepkowska jeden z ostatnich dni zapamięta na długo… W drodze na nagranie miała wypadek, który nie skończył się zbyt szczęśliwie.
O wypadku poinformowała na swoim profilu:
Okropny dzień… Jechałam z naszego domu na wsi do TVN 24, by wziąć udział w “Drugim Śniadaniu Mistrzów”. Na wąskiej, lokalnej drodze z zarośli wyskoczył mi prosto przed maskę samochodu jelonek. Nie miałam szans, uderzyłam go mimo próby hamowania.
Napisała również o skutkach wypadku:
Jelonek żył, widziałam, że ma otwarte złamanie tylnej nogi. Zawiadomiłam Policję i miejscowego weterynarza. Niestety, okazało się, że zwierzęcia na da się uratować i trzeba je uśpić
Ilona Łepkowska była roztrzęsiona! Na szczęście na miejscu były osoby, które wsparły ją duchem:
Wszyscy, łącznie z funkcjonariuszami Policji z Grodziska Mazowieckiego pocieszali mnie, kiedy płakałam z powodu konieczności uśpienia jelonka…
Na koniec scenarzystka uprzedziła, że:
[…] będę walczyła o to, by w miejscu, w którym, jak się okazuje, często przebiegają zwierzęta postawić znaki ostrzegające o tym kierowców…
https://www.facebook.com/IlonaLepkowskaFanpage/posts/1027907957411866