Iza Miko zagrała w jednym filmie “Futro z misia” wraz ze Sławomirem. Co takiego na temat muzyka powiedziała aktorka?
W najnowszej komedii Michała Milowicza zagrali m.in.: Olaf Lubaszenko, Cezary Pazura i Wiktoria Gąsiewska. Oprócz nich na wielkim ekranie zobaczymy także Izabellę Miko i Sławomira Zapałę.
Iza przyznaje, że jest szczerze zachwycona muzykiem. Jak wspomina na planie filmu był bardzo pracowity oraz skromny.
Ja nie wiem, czy to ludzie wiedzą, bo ja nie czytam żadnych tabloidów w Polsce, więc nawet nie wiem jakie jest pojęcie, co o nim ludzie mówią. […] To jest naprawdę tak wspaniały człowiek, tak dobry, tak swoją żonę kocha. […] Chciałabym być tak kochana jak on kocha swoją żonę
Miko podziwia jego pasję do gry, gdyż jak powiedziała nadal nie wypalił swojego zapału do pracy i jeszcze ma tę iskrę w oku.
Czy Iza znała twórczość Sławomira wcześniej?
Nie, nie słuchałam tak szczerze powiem, że po prostu tak jak mówiłam nie czytałam ani gazet, ponieważ już tu nie mieszkam od 24 lat. Także dopiero się dowiedziałam o nim jak dowiedziałam się, że będziemy razem grać ze sobą. […] Byłam pod ogromnym wrażeniem tego co on stworzył. Tą postać i cały sukces, który on osiągnął to absolutnie na niego zasługuje.
Widzieliście już nowy film z udziałem Izy i Sławomira?
Wyświetl ten post na Instagramie.
