Aktor Jacek Rozenek wspomina okres ,który był bardzo trudny w jego życiu.
W maju tego roku przeszedł udar jego stan był bardzo ciężki. Sam o sobie mówi w ten sposób.
“Byłem w stanie terminalnym. Ale co tu opowiadać jakieś straszne historie – wspominał w studiu “Pytania na śniadanie.
Rozenek dość szybko dochodzi do siebie dzięki intensywnej rehabilitacji . Dziennie ćwiczył więcej niż nie jeden sportowiec. W tych trudnych chwilach również mógł liczyć na pomoc najbliższych .
“Zawód i ludzie, z którymi pracuję. Są też bliscy. I byli. Jestem miesiąc po udarze i daję sobie jeszcze jeden miesiąc. I pracujemy! Nie ma na co czekać – zapowiedział.
Dobrą formę Rozenka potwierdza również produkcja “Barw Szczęścia”, która zapowiada powrót aktora w premierowych odcinkach.
Życzymy aktorowi szybkiego 100 procentowego powrotu do zdrowia.