Jarosław Kret wraz z Beatą Tadlą w ubiegłym roku udzielili wspólnego wywiadu dla Vivy. Miał to być niezwykle romantyczny wywiad jednakże wyszły z tego wszystkiego pomówienia…
Po wywiadzie oraz po rozwodzie Beaty miało być jak w bajce! Jarosław stwierdził jednak po pięciu latach związku, że zbyt szanuje Beatę, by się z nią ożenić. Już wcześniej osoby z otoczenia Tadli odradzały jej tego związku.
Po zamknięciu kolejnego “rozdziału” w życiu Jarosław wyjechał odpocząć. Choć zdawać mogłoby się, że jest to cudowny wyjazd, były to niestety tylko pozory. Jarosław wziął się na odwagę i wyznał:
Zostałem sam, w zasadzie przez depresję, ale też z depresją
Jak podaje tygodnik Twoje Imperium, Kretowi udało się wygrać z depresją dzięki rocznej psychoterapii. Chcąc dzielić się z innymi swoimi przeżyciami coraz częściej mówi o tym co go spotkało.