Aktorka Jolanta Fraszyńska 50 l. z niecierpliwością czekam na zakończenie zdjęć do serialu Leśniczówka.
Powodem są plany które ma na wakacje. Jak się okazuje Jolanta Fraszyńska wybiera się z ukochanym Tomaszem Zielińskim na południe Europy.
Będzie to szczególny urlop ponieważ para obchodzi 10 rocznicę związku. Oboje sobie coś zawdzięczają. Ona dała mu siłę do walki i nadzieję , on zaś uratował jej życie.
Para trafiła na siebie kiedy Jolanta przechodził trudny okres po rozstaniu z Grzegorzem Kuczeriszką .
Walczyła z nerwicą lekową oraz depresją . Tomasz Zieliński był wówczas wykładowcą na politechnice warszawskiej, który porzucił karierę ponieważ bardzo interesował go rozwój w kierunku psychoterapii.
Para najpierw zaprzyjaźniła się a potem z wzajemnością zakochali się w sobie. Jednak czekał ich ważny egzamin z życia. Tomasz w 2011 musiał poddać się operacji ponieważ od lat chorował na wirusowe zapalenie wątroby typu B o czym nie wiedział.
Skończyło się diagnozą : marskość wątroby oraz kilka lat życia.
“Na liście oczekujących byłem przez pięć lat” – opowiada publicznie partner pani Jolanty.
Na szczęście znalazł się dawca, podjęto decyzję o transplantacji. “Przyznam się, że bałem się” – zdradza pan Tomasz.
Było mu łatwiej znieść strach ponieważ miał przy sobie ukochaną osobę. “Dziękuję Ci kochana, że byłaś w tych trudnych chwilach i jesteś cały czas. Kocham szalenie” – te piękne słowa Tomasz Zieliński kieruje do Jolanty.
Ona zaś wyznała publicznie:
“Przychodzi w życiu taki czas, gdy oddalasz się od dramatów i osób, które je tworzą. Otaczasz się ludźmi, z którymi się śmiejesz. Zapominasz złe rzeczy i koncentrujesz się na dobrych. Kochasz ludzi, którzy dobrze cię traktują, a za pozostałych się modlisz”.
Para przed urlopem ma jeszcze bardzo ważną sprawę do załatwienia.
Jest to ” Bieg po nowe życie “.
Oboje doskonale wiedzą ,że nagłośnienie takiej akcji ratuje życie.
“Coraz większa ilość małych dzieci dostaje szansę na życie dzięki przeszczepom” – cieszy się aktorka.

Materiały prasowe