Jak informuje dziennik “The Telegraph” Jose Mourinho może zostać trenerem Guangzhou Evergrande, a nawet tamtejszej reprezentacji. Portugalczyk spotkał się z najbogatszym Chińczykiem – Hui Ka Yanem.
Hui Ka Yan to najbogatszy z Chińczyków i prezes Evergrande Group – największa chińska firma zajmująca się nieruchomościami. W 2010 roku zdecydował się na kupno klubu. Guangzhou wygrała dwukrotnie azjatycką Ligę Mistrzów, odpowiednio w 2013 oraz 2015 roku. Do tej pory rozpoznawalnymi osobami które prowadziły klub, była dwójka Włochów. Pierwszy z nich to Marcelo Lippi który wygrał Ligę Mistrzów. Następną osobą jest mistrz Świata z 2006 roku Fabio Cannavaro, który trenerem jest do dnia dzisiejszego.
Kolejnym trenerem którego zadaniem byłoby zbudowanie chińskiej potęgi jest Jose Mourinho. Portugalczyk miał spotkać się z Hui Ka Yanem przy okazji Chińskiego Nowego Roku, by porozmawiać o wizji prowadzenia klubu oraz reprezentacji. Mourinho ostatnio pracował w Manchesterze United, ale został z niego zwolniony w grudniu zeszłego roku. W ostatnich wywiadach wspominał, że chciałby poprowadzić klub nie z europejskiej czołówki, ale z dużymi ambicjami i możliwościami.
Media spekulowały, że nowym klubem Portugalczyka może zostać Inter Mediolan albo Paris Saint-Germain. Włoski gigant zatrudnił Antonio Conte, a paryżanie postanowili przedłużyć kontrakt z obecnym szkoleniowcem Thomasem Tuchelem.