Znana prezenterka Kinga Rusin niedawno pochwaliła się swoim biletem lotniczym.
Skutek tego był szokujący, wszyscy mieli dostęp do jej danych łącznie z kartą kredytową. Dostęp, który był widoczny do kodu QR zwrócił uwagę Pawła z bloga podróżniczego 2b3. in .
Bloger chciał zwrócić Rusin uwagę na ochronę danych osobowych oraz na skutki które mogą nas dotknąć jeżeli ktoś będzie miał dostęp do naszych danych. Jednak jego wpis nie wywołał żadnej uwagi ani odpowiedzi.
Kinga Rusin zareagowała dopiero na drugi wpis Pawła .Efektem było usunięcie zdjęcia biletu i cisza.
Do dziennikarki chyba nie dotarło co tak naprawdę mogło się wydarzyć.
Sprawa była poważna, ale że strony Rusin zero reakcji.
Bloger napisał na swoim kącie ostrzeżenie tylko tyle mógł zrobić, a my bądźmy bardziej ostrożni.
“Tego typu dane w rękach osoby nieuprawnionej, która chciałaby zrobić z nimi coś niedobrego (dla Kingi Rusin), są po prostu bezcenne. Umówmy się: wszystko jest podane na talerzu i woła “wykorzystaj mnie” – pisze bloger na swojej stronie internetowej w poście poświęconym bezpieczeństwu swoich danych.”
24 komentarze
Oj ci blogerzy, zrobią wszystko by mieć swoje 5 minut!!!!!
od kiedy blogerzy stali się hackerami!?
dobrze, że szybko usunęła, ma nauczkę na przyszłość
oby do tego blogera wróciła karma ze zdwojoną siłą 😉
szukał rozgłosu i tyle, wy jesteście na tyle głupi że mu go dajecie
Fajnie że wszystko dobrze się skończyło:)
Wszędzie aż roi się od oszustów, ech
Kinga na pewno będzie teraz uważać co wrzuca do sieci
no cóż, każdy z nas padł ofiarom jakiemuś internetowemu oszustowi
Zdarza się, trzeba uważać, tacy spryciarze są wszędzie!
wszystko dobrze sie skonczylo i to najwazniejsze!
dobrze, że tak się tak historia skończyła, Kinia mimo to jest super babką 🙂
nic poważnego się nie stało, a Kinga to mądra kobieta!
nie ma co przesadzać, tyle osób wrzuca zdjęcia biletów i nikt nie robi halo. Kinga przecież wie co rob,a taka pomyłka to tylko pomyłka 🙂
Kinga super babka z Ciebie! a taka historia mogła się przydarzyć każdemu z nas.
Widzę że artykuł pisał analfabieta “kącie”. Gdybym zobaczył ten post wcześniej, odwołałbym jej lot powrotny
no i fajnie że wszystko się skończyło. Teraz będzie uważać na takie rzeczy.
chyba więcej taka sytuacja się nie powinna zdarzyć
każdemu może się zdarzyć, dobrze że poradziła sobie
niestety nie możemy się czuć bezpiecznie korzystając z internetu, ale dzięki takim sytuacjom, możemy się nauczyć!
Rusin najlepsza!
na spokojnie poradziła z tą sytuacją, inteligentna kobieta.
Fajna, piękna kobieta
“zero reakcji”, a po co musi się martwić o takich rzeczach? Jak to już się stało