Konflikt Adama Konkola z Anią Wyszkoni trwa odkąd ta odeszła z zespołu Łzy. Ich współpraca zakończyła się osiem lat temu. Adam do tej pory nie może pogodzić się z tym, że Ania wykonuje piosenki, które on niegdyś napisał dla zespołu.
Do zaostrzenia konfliktu doszło kilka dni temu, gdy Ania pojawiła się na nagraniu programu Szansa Na Sukces. W danym odcinku początkujący wokaliści śpiewali piosenki z repertuaru Anii oraz zespołu Łzy.
Konkol wspierany przez swoją żonę Angelinę napisał:
(…) Ania opuściła zespół Łzy osiem lat temu zaznaczając podczas rozstania, że “nie po to rozpoczynam karierę solową, by wykonywać piosenki zespołu Łzy”. Jakiś czas dotrzymywała słowa, z czasem jednak zaczęła grać nasze piosenki na swoich koncertach, później na telewizyjnych imprezach w tym na każdym sylwestrze telewizyjnym oraz w niektórych programach tv.
W obronie Wyszkoni stanął jej partner. Na łamach Super Expressu skwitował:
Gdybym był na miejscu autorów tych pretensji, wysłałbym raczej kwiaty reżyserowi “Szansy na sukces”, na którego życzenie piosenka zespołu Łzy została wykonana w programie przez jednego z uczestników (nie przez Annę Wyszkoni), a widzom została przypomniana nazwa tego zespołu.
Zobaczcie także pełne oświadczenie Państwa Konkol:
https://www.facebook.com/angelinakonkol/posts/2191002101211086