Przemek Kossakowski był jednym z gości ostatniego odcinka programu u Kuby Wojewódzkiego. Podczas odcinka wspominał swoje wyprawy, ekstremalne sytuacje w których brał udział oraz o czym pisze z Martyną Wojciechowską.
Już przed wejściem do studia, Wojewódzki wyliczył wszelkie ekstremalne sytuacje, które przeżył jego gość. Kossakowski po tym wszystkim wspomniał, że zawdzięcza to całemu sztabowi ludzi. Dyrektorka programowej stacji TTV dała mu szansę na zrobienie kariery.
(…) Miałem wtedy najgorszy moment w życiu: kryzys w życiu prywatnym, brak pracy zawodowej. Wyciągnęła do mnie rękę.
Prezenter mówił między innymi o podłączeniu do specjalnej aparatury, która za pomocą prądu miała emitowała bóle porodowe.
Byłem rażony prądem i czułem skurcze, bóle porodowe. Doszedłem do rozwarcia 7 centymentów. Operator zażartował nawet, że już widział główkę
Kossakowski zapytany o najbardziej ekstremalne przeżycie na planie programu wskazał zakopanie go żywcem.
Najbardziej ekstremalne przeżycie? Jak mnie zakopało żywcem pod Moskwą, jak spędziłem ponad 40 minut w grobie, owinięty folią budowlaną. (…) To, że się zgadzam na różne rzeczy, wynika z tego, że mam pełne zaufanie do mojej ekipy. (…) To najkoszmarniejsze zdarzenie w moim życiu. Jest to doświadczenie, które mnie przekonstruowało i jestem dziś szczęśliwszy. (…) Zrozumiałem, że mam wielki przywilej, że żyję. Las, który był brzydki, nagle okazał się najpiękniejszym miejscem, w jakim byłem
Jeden z internautów uznał, że Kossakowski trafił na pierwsze strony gazet dopiero dzięki związkowi z Martyną Wojciechowską. Prezenter odpowiedział:
Nabrałem do tego dystansu. Kiedyś poczułbym się urażony, teraz wiem, że nie mam na to wpływu. Czasem mnie to bawi. (…). Zostałem do niego zassany i wiem, że są w nim pewne reguły, których nie podważę
Przytoczone zostały również smsy, które wymienia z podróżniczką. W jednej z rozmów Wojciechowska pochwaliła się, że będzie pływała z rekinami na planie programu Kobieta na krańcu świata. Prezenter jej odpisał, że właśnie wypił krew, a Martyna:
Jestem z ciebie dumna