Lechia Gdańsk pokonała mistrza Polski Piasta Gliwice w meczu o Superpuchar Polski w piłce nożnej. Kibice oglądający spotkanie na pewno nie żałowali, ponieważ emocji nie brakowało.
Drużyna z Gdańska rozpoczęła spotkanie od mocnego akcentu. Już w drugiej minucie spotkania Lukas Haraslin uciekł defensorowi Piasta Kirkeskowowi i z najbliższej okazji wpakował piłkę do bramki. W 21. minucie dość niespodziewanie było już 0:2, tym razem fatalne zachował się bramkarz gospodarzy Jakub Szmatuła. Nie dał rady złapać piłki dośrodkowanej przez Haraslina, a piłkę do bramki strzałem z 16 metrów skierował Jarosław Kubicki.
W przerwie trener Fornalik zdecydował się na wprowadzenie gwiazdy Piasta. Joel Valencia tuż po wejściu na murawę zanotował fatalny błąd. W prostej sytuacji podał do Haraslina, a Słowak ruszył sam na bramkę i wpakował trzecią bramkę. Trener wpuszczając Kolumbijczyka liczył na pewno na lepszą pomoc swojego zawodnika. Honorowe trafienie dla Piasta zaliczył młody napastnik Patryk Sokołowski.
https://www.instagram.com/p/Bz4A88kIz6P/
Dla Lechii Gdańsk jest to drugie takie trofeum w historii. Poprzedni triumf miał miejsce w 1983 roku, kiedy to pokonali Lecha Poznań 1:0.