Liverpool przegrywał z Aston Villą 0:1, ale strzelił dwa gole w siedem minut i zszedł z boiska z trzema punktami. Decydującego gola strzelił w 94. minucie meczu Senegalczyk Sadio Mane. Swój mecz wygrał również Manchester City, który pokonał 2:1 Southampton z Janem Bednarkiem w składzie.
Mecz Aston Villi z Liverpoolem rozpoczął się sensacyjnie. Już w 21. minucie Mahmud “Trezeguet” Hassan pokonał Alissona i zespół Juergena Kloppa przegrywał 0:1. Wyrównujący gol padł dopiero w 87. minucie, kiedy Andy Robertson wykorzystał fenomenalne podanie Sadio Mane i strzałem głową pokonał Toma Heatona. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Sadio Mane. Senegalczyk uwolnił się spod krycia obrońców przy rzucie rożnym i strzałem głową zapewnił Liverpoolowi zwycięstwo w 94. minucie meczu.
https://www.instagram.com/p/B4ZxSOrFOM9/
Swój mecz wygrał również Manchester City. Zespół Pepa Guardioli również przegrywał 0:1, ale po golach Sergio Aguero i Kyle’a Walkera zwyciężył z Southampton 2:1. 88 minut w tym meczu rozegrał Jan Bednarek, środkowy obrońca reprezentacji Polski.
W następnej kolejce dojdzie do hitowego starcia w angielskiej lidze. Liverpool podejmie przed własną publicznością Manchester City.
Komentowane 1