Małgorzata Foremniak podczas ostatniego wywiadu, którego udzieliła dla magazynu “Uroda życia” razem ze swoją córką Aleksandrą Jędruszczak zdradziła kilka szczegółów ze swojego życia prywatnego. Jednym z nich jest chodzenie na terapię do psychologa. Zdecydowała się na ten krok za namową córki, która jest psychoterapeutką.Jednak nic się nie dzieje bez przyczyny. Jak się okazuje aktorka miała problem z jednym snem, który ją od jakiegoś czasu męczył.
“Bardzo długo była ze mnie taka Gosia Samosia. Aż w końcu zaczął mnie męczyć jeden sen. Pojawiał się codziennie i w końcu opowiedziałam go Oli – zdradza.
Córka Aleksandra ucieszyła się, że matka jej zaufała i przyszła do niej z tym problemem.
“Ja tylko czekałam na ten moment.
Gwiazda posłuchała rady córki i jak się okazuje był to krok w bardzo dobrym kierunku.
“Ola namówiła mnie na spotkanie ze wspaniałym psychologiem i okazało się, że psychologia to jest fajna droga do samoświadomości. (…) Dzisiaj już oddycham z ulgą. Czuję się, jakbym dostała nową siebie – wyznaje aktorka.
Czasami warto posłuchać rady młodszych.