Marcin Meller opowiedział szczegóły odejścia Magdy Mołek z Dzień Dobry TVN. Przypomnijmy, że sam prowadzący odszedł z programu po tym jak swoją decyzję potwierdziła Mołek.
W rozmowie z Plejadą dziennikarz powiedział o motywacji do rezygnacji z prowadzenia programu. Marcin już kiedyś odszedł z programu, a teraz wspomniał:
Zrezygnowałem, potem wróciłem i teraz znowu odszedłem. Jako syn dyplomaty powiem tak: rozstawałem się z różnymi miejscami pracy w moim życiu, ale zawsze robiłem to tak, by utrzymać kontakt z ludźmi i nawet jeśli nie wrócić, to żeby móc zawsze odwiedzić to miejsce w przyjacielskiej atmosferze. Tak też jest z „Dzień Dobry TVN”.
Czy to oznacza, że ma plany wrócić do programu śniadaniowego? W rozmowie odniósł się dodatkowo do tego, jak decyzja Magdy Mołek wpłynęła na jego własną:
Magda wyszła z taką inicjatywą, gdyż była wykończona, a jako że byliśmy parą prowadzących, to wszystko, co wydarzyło się potem, było konsekwencją ciągu przyczynowo-skutkowego. Ci, którzy znają nas bliżej, nie byli specjalnie zdziwieni tym, że wspólnie żegnamy się z programem. […] Dalej będę prowadził „Drugie śniadanie mistrzów” w TVN24, w tej kwestii nic się nie zmienia. […] Zastanawiałem się, co zrobić z tym fantem. „Drugie śniadanie mistrzów” mam w każdą sobotę, a „Dzień Dobry TVN” prowadziłem w co drugi weekend. Decyzja Magdy ułatwiła mi życie. Nie musiałem już kombinować i szukać rozwiązań. Skoro nie będę już w „Dzień Dobry TVN”, to nie muszę już wstawać o szóstej rano, nie mam rozwalonych weekendów i nie będę odsypiał w ciągu dnia. Także, mimo że co sobotę będę w „Drugim śniadaniu mistrzów”, dam radę wszystko ogarnąć i nikt na tym nie straci.
Wszystkich fanów Marcina zapraszamy do oglądania programu „Drugie śniadanie mistrzów” w TVN24.
Wyświetl ten post na Instagramie.