Ponad trzy tygodnie temu Rosja rozpoczęła nowy etap wojny na Ukrainie: wysiłek mający na celu przejęcie kontroli nad regionem Donbasu na wschodzie kraju. Ten nowy cel był ważnym punktem kulminacyjnym w stosunku do początkowego celu, jakim była zmiana reżimu w Kijowie, i który wydawał się bardziej możliwy do osiągnięcia. Wielu obserwatorów uważało, że ofensywa może przynieść Putinowi wystarczająco dużo konkretnych korzyści, by 9 maja powiedzieć “misja wykonana”, Rosyjskie święto zwane dniem zwycięstwa upamiętniające klęskę nazistowskich Niemiec.
Jednak kiedy nadszedł ten dzień, Putin nie powiedział zbyt wiele o tym. Może dlatego, że nie miał się czym chwalić.
Według szacunków amerykańskiego wywiadu z 9 maja Rosjanie od początku ofensywy zdobyli zaledwie kilka mil w rejonie Donbasu; Urzędnik Pentagonu określił wysiłki Rosji jako ” stopniowe i nieco anemiczne.”Ofensywa-zamiatający postęp odcinający ukraińskie siły w Donbasie od reszty kraju-wydaje się coraz bardziej poza zasięgiem.
“Wyraźnie brakuje im sił, aby móc osiągnąć ten schemat operacyjny”, mówi Michael Kofman, ekspert ds. rosyjskiej armii w think tanku CNA. “Ofensywa nie przynosi dramatycznych zysków i wydaje się, że prawdopodobieństwo ogólnego przełomu jest bardzo małe.”
Co Rosja nie imponująca ofensywa oznacza dla ogólnego obrazu wojny jest mniej jasne.
Podczas pierwszej fazy wojny, kiedy najcięższe walki koncentrowały się na Kijowie, siły rosyjskie były w stanie pochłonąć duże połacie Donbasu — posuwając się aż do 80 procent terytorium regionu, według szacunków miejscowego ukraińskiego urzędnika pod koniec kwietnia. Odparcie aktualnej ofensywy Rosyjskiej nie jest więc wystarczające, aby Ukraina osiągnęła całkowite zwycięstwo w regionie; aby to zrobić, jej siły musiałyby przejść do ofensywy i odzyskać znaczne ilości ziemi.
Niektórzy eksperci uważają, że Ukraińcy są w stanie to zrobić-że rosyjska ofensywa wkrótce się wycofa i, całkiem możliwe, rozpadnie się na pełną skalę. Inni są bardziej sceptyczni, zauważając, że Ukraińcy nie udowodnili swoich zdolności ofensywnych, a także ponieśli znaczne straty. Przewidują one szereg możliwych rezultatów, w tym impas z zakorzenionymi liniami po obu stronach lub płynny konflikt, w którym obie strony nieustannie wymieniają terytorium.
Ale chociaż wiele pozostaje nieprzewidywalnych w wojnie na Ukrainie, można powiedzieć, że zakres prawdopodobnych wyników maleje. Gdy Rosja rozpoczęła inwazję pod koniec lutego, wydawało się prawdopodobne, że Moskwa w końcu uda się obalić ukraiński rząd. Teraz ta możliwość jest prawie nie do pomyślenia, a nawet ograniczone zwycięstwo odciążenia ukraińskiej obecności w Donbasie wydaje się w najlepszym razie mało prawdopodobne.
Obecne zasoby terytorialne Rosji na Ukrainie dają jej pewną przewagę podczas jakichkolwiek (jak-jeszcze-hipotetycznych) negocjacji pokojowych. Jednak zwycięstwa Ukrainy na polu bitwy oznaczają, że Rosja, w praktycznie każdym prawdopodobnym scenariuszu, nie spełni swoich początkowych celów wojennych. Jest coraz mniej korzystnych gier końcowych dla Rosji i trudno zrozumieć, jak to może się zmienić.
Skąd wiemy, że ofensywa Rosji się opóźnia
Donbas jest najbardziej wysuniętym na wschód regionem Ukrainy, rozciągającym się od Ługańska aż po okolice Mariupola na południu i bezpośrednio graniczącym z Rosją i terytorium rosyjskim na południu Ukrainy. W rejonie si toczyły się walkince 2014, kiedy prorosyjscy separatyści rozpoczęli wojnę przeciwko rządowi centralnemu na wschodnich obszarach Donbasu. Przed inwazją w 2022 r.bojownicy Ci kontrolowali około jedną trzecią Donbasu; większość rosyjskiej propagandy wojennej skupiała się na potrzebie “ochrony” prorosyjskiej ludności Donbasu przed rzekomym ludobójstwem ukraińskim.
Nie doszło do takiego ludobójstwa. Od samego początku inwazja rosyjska była aktem agresji — próbą przejęcia kontroli nad terytorium Ukrainy i obalenia jej rządu. Część wczesnego ataku obejmowała ruch na zachód przez Donbas, co zwiększyło ilość terytorium regionu nominalnie pod kontrolą Rosji.
Jednak ze względu na to, że większość swoich sił była zajęta w innych miejscach na Ukrainie, Rosja nie była w stanie umocnić swojej pozycji w regionie. Ukraińscy obrońcy w Izyum, mieście w obwodzie Charkowskim, na północny zachód od Donbasu, powstrzymali rosyjskich najeźdźców spychających się z północy przez imponująco długi czas-kupując czas dla wspólnych sił, sprawdzonych w bojach ukraińskich bojowników w Donbasie, na umocnienie swoich pozycji.
Obecny rosyjski wysiłek w Donbasie, opisany jako “druga faza wojny”, miał na celu ostatecznie rozbicie wspólnych sił poprzez odcięcie ich od reszty Ukrainy. W tym celu siły rosyjskie próbowały posuwać się z północy, ze wschodu i z południa.
Ta mapa z 22 kwietnia z Instytutu Studiów nad wojną (ISW) pokazuje sytuację na początku ofensywy skoncentrowanej na Donbasie. Na Czerwono zaznaczono terytorium kontrolowane przez Rosję; na Zielono zaznaczono punkty poważnego konfliktu z siłami ukraińskimi:
Instytut Studiów nad wojną
Aby zobaczyć, jak niewielkie korzyści przyniosły te wysiłki, porównaj powyższą mapę ze zaktualizowaną wersją ISW z 9 maja. Linie Rosyjskiej kontroli między obydwoma stronami ledwo ustąpiły; większość walk toczy się na tych samych terenach, co w kwietniu:
Instytut Studiów nad wojną
Jednym z powodów tego powolnego postępu jest projektowanie. W przeciwieństwie do nieudanego ataku rosyjskiego na Kijów, charakteryzującego się próbą błyskawicznego zajęcia stolicy Ukrainy, siły rosyjskie próbują teraz posuwać się stopniowo, wykorzystując swoją największą przewagę taktyczną, doskonałą artylerię, aby zmiękczyć teren przed próbą zajęcia go.
Ale nawet sądzeni przez te standardy, Rosjanie robią słabe postępy. Analitycy wojskowi twierdzą, że okrążenie wspólnych sił jest obecnie bardzo odległą perspektywą.
“To idzie zbyt wolno, aby można było to osiągnąć w najbliższym czasie”, mówi Simon Schlegel, starszy analityk ds. Ukrainy w międzynarodowej grupie kryzysowej. “Siły ukraińskie miały czas na wzmocnienie swoich pozycji [i] otrzymały teraz pierwsze dostawy ciężkiego Zachodniego uzbrojenia that oni teraz zatrudniają tam-prawdopodobnie w sam raz, aby powstrzymać ten rosyjski postęp.”
Nawet w Mariupolu, dużym mieście na południu Donbasu, które od tygodni jest na skraju upadku, Ukraińcy nadal stawiają opór. Ostatnia grupa bojowników ukrywających się w fabryce stali Azowstal wciąż uniemożliwia Rosji sprawowanie pełnej kontroli nad miastem.
Podczas gdy Rosja nie odniosła wielu sukcesów, Ukraina rozpoczęła kontrofensywę, atakując pod Charkowem i Izjumem na północy i Chersoniu na południu. Atak w Charkowie jest szczególnie groźny dla Rosji, a postępy Ukraińców zagrażają liniom zaopatrzeniowym podtrzymującym ofensywę w Donbasie.
W wyniku problemów z rosyjską ofensywą nastąpiła już reorientacja rosyjskich działań w kierunku miasta Siewierodonieck, co, według Kofmana, odzwierciedla strategiczne zaniechanie planu Wielkiego okrążenia na początku ofensywy.
“Myślę, że ich celem jest zasadniczo przekształcenie tego w kieszeń, a następnie próba — ponieważ nie są w stanie wykonać żadnej większej koperty sił ukraińskich operacyjnie — aby przejść do tych mniejszych kopert i spróbować wypchnąć siły ukraińskie z Donbasu jeden kawałek po kawałku”, mówi.
Ale eksperci są sceptyczni, że to nowe podejście przyniesie również ogromne zyski.
Rosja w tej chwili nie wydaje się być w stanie naciskać bez końca i ponownie uruchomić swój podręcznik II Wojny Światowej, miażdżąc przeciwnika czystymi liczbami. Putin nie przeniósł swojego kraju do pełnej wojny, utrzymując fikcję, że Rosja jest zaangażowana w” specjalną operację wojskową”, a nie wojnę totalną z Ukrainą. Pełna mobilizacja zajęłaby trochę czasu-wymagałaby wyszkolenia, wyposażenia i rozmieszczenia rezerw — a oznak rozpoczęcia tej pracy nie ma. Niektórzy zachodni urzędnicy wierzyli, że przemówienie Putina w Dniu Zwycięstwa mogło być okazją do rozpoczęcia szerszej mobilizacji, ale nic w przemówieniu rosyjskiego prezydenta nie sugerowało, że było to w kartach.
W rezultacie Rosja musi wykorzystać dostępne już siły, aby zająć Donbas. A dostępne publicznie dowody sugerują, że to za mało.
“Drugi etap trwa już od miesiąca, a Rosjanie niewiele zyskali” – pisze Lawrence Freedman, profesor studiów strategicznych w King ‘ s College London. – Rosjanie zgromadzili wszelkie siły, jakie mogą zebrać do tego ostatniego natarcia, mając niewiele w rezerwie i wydaje się, że nie jest to wystarczające.”
Dlaczego Rosja się potknie-i co dalej
Przyczyny trudności Rosji w Donbasie nie zaskoczą nikogo, kto uważnie śledził wojnę. Raz po raz analitycy po konflikcie wskazywali na ten sam zestaw czynników, co decydujące:
- Źle zaplanowana pierwsza inwazja w lutym, która dała Ukrainie czas na przygotowanie obrony
- Niezdolność do skutecznego wykorzystania przewagi airpower
- Wyższe ukraińskie morale i organizacja, dzięki czemu ukraińskie siły chętniej stawiają opór, a rosyjscy bojownicy częściej rezygnują z walki
- Chwiejna logistyka spowalnia Rosyjskie postępy
- Niewystarczająca siła robocza, aby skutecznie zająć sporne terytorium, zwłaszcza w środowiskach miejskich, które zdecydowanie faworyzują obrońców
- Zachodnia pomoc wojskowa i wsparcie wywiadowczeING ukraińskie zdolności bojowe, podczas gdy zachodnie sankcje osłabiają zdolność Rosji do zastąpienia strat materialnych
Na początku ofensywy w Donbasie nie było jasne, na ile rosyjskie wojsko będzie w stanie zaradzić tym wadom, które były widoczne w spektakularnym niepowodzeniu w zdobyciu Kijowa. Mamy teraz dowody, że nie zostały one odpowiednio rozwiązane i wygląda na to, że nie będą w najbliższej przyszłości.
Jeśli problemy te będą się utrzymywać, a nawet nasilać, możliwe, że siły rosyjskie mogą się całkowicie załamać. Freedman twierdzi, że ten wynik jest coraz bardziej przemyślany-postrzeganie porażki Rosji wokół Kijowa, definiującego front w pierwszej fazie wojny, jako modelu:
Możliwe, że druga faza wojny wokół Donbasu będzie przebiegać według tego samego schematu, co pierwsza faza. Pierwszym krokiem jest, aby stało się jasne, że Rosjanie nie mogą wygrać. Następnie omawiane są implikacje remisu dla wynegocjowanego rozwiązania, zanim pozycja rosyjskich sił stanie się niezrównoważona i będą musiały się wycofać. Tyle, że tym razem wycofanie oznacza akceptację porażki.
Ten wynik jest, przynajmniej na razie, dość odległą perspektywą — i nie jest jasne, jak to jest wiarygodne. Po pierwsze, prawdopodobnie wiązałoby się to z rozbiciem sił rosyjskich, opuszczeniem pola i masową ucieczką. To nie miało miejsca w pierwszej fazie wojny, i nie jest jasne, co mogłoby ją spowodować w drugiej.
Istnieją również prawdziwe pytania o stronę ukraińską, która również poniosła ciężkie straty.
“Wchodzimy w sytuację, w której Ukraińcy musieliby wykazać się zdolnościami ofensywnymi i odzyskać terytorium opanowane przez Rosjan” -podkreśla Schengel. “Będzie to wymagało większej siły roboczej, ponieważ potrzebujesz przewagi 3: 1, gdy atakujesz, a nie bronisz. Nie wiemy, jak wypadną te liczby i nie wiemy, czy oni [Ukraińcy] będą w stanie ponieść tego rodzaju straty, które się z tym wiążą.”
Jeśli Ukraina okaże się niezdolna do odbicia znacznych ilościrosyjskiego terytorium w Donbasie, możliwe, że walki tam mogą doprowadzić do pewnego rodzaju krwawego Patu. W tym scenariuszu obie strony kontynuowałyby starcia przez długi czas na niższym poziomie, trwałym po obu stronach, z niewielkim terytorium zmieniającym ręce. Jest to sytuacja podobna do sytuacji we wschodniej Ukrainie w latach 2014-2022, z którą obie strony zdołały przez dłuższy czas żyć.
Ale podczas gdy te dwie opcje-Rosyjska porażka lub pat-są często przedstawiane jako binarne, istnieją inne możliwości. Konflikt może przebiegać w formie ofensywy i kontrofensywy, przy czym terytorium często zmienia ręce, a żadna ze stron nie zyskuje przewagi (eksperci wojskowi traktują to jako odmienne od impasu na zamarzniętej linii). Widzimy strategiczną pauzę, w której obie strony wycofują się z linii frontu, a następnie przegrupowują się do nowej rundy walk w różnych obszarach o różnych celach.
Tak więc ta wojna, jak wszystkie wojny, zachowuje znaczący element nieprzewidywalności. Wydarzy się wiele rzeczy, których nikt nie jest w stanie przewidzieć, a to znacząco zmieni ostateczny wynik.
Ale jednocześnie staje się coraz bardziej jasne, że zdolność Rosji do skutecznego prowadzenia dużych ofensyw – nawet przy tak ograniczonym celu, jak consoKontrola lidingowa w Donbasie-okazuje się jeszcze słabsza niż wcześniej sądzono. To zwiększa prawdopodobieństwo korzystniejszego wyniku dla Ukrainy-i sprawia, że decyzja Putina o inwazji w pierwszej kolejności jest jeszcze bardziej zastanawiająca z perspektywy czasu.