Aktor Olaf Lubaszenko w Międzyzdrojach wszystkich miło zaskoczył.
Postanowił wrócić do formy z przed lat. Lubaszenko wygląda świetnie i widać przemianę zewnętrzną jak i wewnętrzną. Jak wiadomo aktor od kilku lat zmaga się z chorobą otyłości. Jego tusza była zagrożeniem nie tylko dla zdrowia, ale także źle wpływa na jego wygląd zewnętrzny. Gwiazdor wówczas prosił widzów o wyrozumiałość ponieważ otyłości jest chorobą . “Otyłość jest poważną dysfunkcją, a nawet chorobą i tutaj żarty się kończą. To nie jest powód do żartów, to nie wynika z zaniedbania, tylko z zespołu powodów. Przez zaniedbanie można przytyć 1 kg, a nie 40 – mówił w programie Tomasza Lisa. Wraz z nadwagą jak to często bywa aktora dopadła depresja. Spowodowało to, że aktor zamknął się w sobie.
“Przestałem wychodzić z domu, spotykać się z ludźmi. Zamykałem się, oglądałem telewizję, czytałem książki. Nic szczególnego. Są tacy, którzy tak całe życie spędzają. W moim wypadku to była drastyczna zmiana stylu życia. Przez lata nie poszedłem do żadnego lekarza. Wydawało mi się, to minie, że wróci radość życia – przyznał w rozmowie z ‘Newsweekiem’. Podczas festiwalu w Międzyzdrojach można było zauważyć, że Lubaszenko schudł i to nie mało A co za tym idzie odzyskał wiarę w siebie i dawną radość życia.
Aktorowi życzymy dużo zdrowia.

Materiały prasowe