Paulina Smaszcz-Kurzajewska ostatnio udzieliła wywiadu, w którym zdradziła sekret zakończonego już małżeństwa. Para rozwiodła się w ubiegłym roku po 23 latach. Owocem ich miłości są dwaj synowie w wieku 23 lata Franciszek i 14 lat Julian. Do tej pory był to kolejny rozwód w show biznesie bez rozgłosu. Tym czasem dziennikarka postanowiła zdradzić kilka szczegółów ze wspólnego pożycia.
“Zauważyłam, że w pewnym momencie przestałam wzbudzać jego zainteresowanie. Że nie ciekawi go, czym się zajmuję, jak się czuję. Zapytałam go kiedyś: Słuchaj, a nie chciałbyś wpaść na moje szkolenie? Nie chciał – powiedziała w “Vivie!”.
Media chciały wykorzystać moment i uzyskać odpowiedź od Macieja Kurzajewskiego. Jednak dziennikarz nie chciał swoich brudów prać publicznie i ograniczył się do krótkiego komentarza.
“Nie zamierzam odnosić się do słów żony. Uważam za nietaktowne opowiadanie o sekretach alkowy.
Bardzo dobrze, że dziennikarz nie dał się z prowokować. Są już po rozwodzie i skoro potrafili się do gadać i rozejść jak dorośli ludzie niech tak zostanie. T o co było powinno zostać między nimi.