Union Berlin z Rafałem Gikiewiczem w bramce przegrał z Werderem Brema 1:2 w spotkaniu czwartej kolejki niemieckiej Bundesligi. Reprezentant Polski obronił rzut karny wykonywany przez Holendra, Davy’ego Klaassena.
Cała sytuacja miała miejsce w 55. minucie spotkania. Holender wykonywał rzut karny i uderzył w swój prawy róg. Jego intencję wyczuł Polak, który obronił jedenastkę. Gikiewicz dzięki swej obronie przerwał serię jedenastu wykorzystanych karnych przez Werder Brema.
.@gikiewicz33 obronił "jedenastkę"! 🙌
Zobaczcie jak Polak 🇵🇱 wybronił rzut karny w meczu 1. FC Union Berlin – Werder Brema! Brawo! 👏 #BundesTAK 🇩🇪 pic.twitter.com/XBGjTaLKJF
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 14, 2019
Mimo znakomitej interwencji Gikiewicza, Union nie uratował u siebie choćby jednego punktu. W 5. minucie Klaassen pokonał Polaka z rzutu karnego. Dziewięć minut później, również z jedenastu metrów, skutecznie odpowiedział Sebastian Andersson. Wynik meczu, w 55. minucie, czyli chwilę po obronionym przez Gikiewicza karnym, ustalił Niclas Fullkrug, który wykorzystał podanie Nuriego Sahina.
Union po czterech spotkaniach ma na swoim koncie cztery punkty zaś w tabeli plasuję się na 12. pozycji.