We wtorek prezydent Joe Biden złożył uderzającą deklarację: Rosja popełnia na Ukrainie” ludobójstwo”.
“Coraz wyraźniej widać, że Putin po prostu próbuje wymazać nawet ideę bycia Ukraińcem” – powiedział dziennikarzom. “Pozwolimy prawnikom decydować na arenie międzynarodowej, czy kwalifikuje się to [jako ludobójstwo], ale na pewno tak mi się wydaje.”
Ocena Bidena, oparta na niedawno odkrytych horrorach, takich jak rzeź ukraińskich cywilów w mieście Bucza, jest zdecydowanie najbardziej głośną jak dotąd oceną, że Rosja popełnia ludobójstwo. Podczas gdy garstka ekspertów w dziedzinie zbrodni wojennych doszła do tego samego wniosku co prezydent, większość ekspertów i władze międzynarodowe nadal nie są pewne.
““Jeszcze nie wiem, to szczera odpowiedź. [Ale] to nie jest szalone pytanie zadawać”, mówi Rebecca Hamilton, ekspert od prawa wojny na amerykańskim uniwersytecie. “Nie będę zaskoczony, jeśli z czasem pojawią się dowody i będziemy mogli stworzyć obraz, że istnieje ludobójstwo.”
Policja i personel śledczy katalogują ciała 58 cywilów zabitych w buczy i okolicach, zanim ciała zostaną przewiezione do kostnicy. Chris McGrath/
Łatwo jest to postrzegać jako zwykły argument nad definicjami. Jest oczywiste, że Rosja popełnia zbrodnie wojenne na Ukrainie;zbrodnie te nie pogarszają się, w żadnym sensie prawnym lub moralnym, jeśli zostaną uznane za zgodne z prawną lub naukową definicją ” ludobójstwa.”Żadne takie ustalenia nie mogły również wymagać od osób trzecich, takich jak Stany Zjednoczone, bezpośredniej interwencji w wojnę.
Ale w inny sposób debata nad tym, co nazwać rosyjskimi zbrodniami wojennymi, jest niezwykle istotna.
Zarzut “Ludobójstwa” jest wyjątkowo silny w międzynarodowej opinii publicznej, ze względu na pamięć o II Wojnie Światowej i Holokauście. Nigdzie nie jest to bardziej prawdziwe niż Niemcy, Kraj, który również odegra najważniejszą rolę w określaniu, czy nałożyć bolesne nowe sankcje na Rosyjski sektor ropy i gazu.
A jeśli na Ukrainie rzeczywiście dochodzi do ludobójstwa, ważne jest, aby ofiary to udokumentowały i pokazały światu — a następnie, po walkach, zidentyfikowały sposoby pociągnięcia do odpowiedzialności przynajmniej części sprawców.
Czy to, co się dzieje na Ukrainie, jest “ludobójstwem”?
Ludobójstwo to nie tylko określenie masowego zabijania w ogóle. W prawie międzynarodowym, zgodnie z Konwencją o Ludobójstwie z 1948 r., odnosi się do jednego z następujących pięciu aktów, jeśli są one “popełnione z zamiarem zniszczenia, w całości lub w części, grupy narodowej, etnicznej, rasowej lub religijnej”.:
a) zabijanie członków grupy;
B) wyrządzanie członkom grupy poważnych szkód cielesnych lub psychicznych;
C) umyślne spowodowanie grupowych warunków życia obliczonych na doprowadzenie do jego fizycznego zniszczenia w całości lub w części;
D) nakładanie środków mających na celu zapobieganie narodzinom w grupie;
e) przymusowe przeniesienie dzieci z grupy do innej grupy.
Zgodnie z tą definicją nie każdy akt przemocy wobec ludności cywilnej kwalifikuje się jako akt ludobójstwa-nier robi każdy taki czyn motywowany nienawiścią rasową, narodową lub religijną. Zamiast tego jest to akt ludobójstwa, gdy jest częścią planu “zniszczenia” grupy docelowej — czyli unicestwienia nie tylko poszczególnych członków, ale grupy jako zbiorowości.
W przypadku Rosji ustalenie, że rosyjscy żołnierze celowo zabijali ukraińskich cywilów, nie wystarczy do udowodnienia ludobójstwa. Nie wystarczyłoby, gdyby żołnierze mówili, że to zrobili, bo nienawidzili Ukraińców. Zamiast tego trzeba by pokazać, że zabójstwa były częścią zamierzonego wysiłku, aby wymazać Ukraińców.
Większość uznanych władz, w tym niezależni obserwatorzy ludobójstwa, tacy jak Amerykańskie Muzeum Holocaustu, jeszcze nie dołączyła do Bidena, mówiąc, że taka kampania ma miejsce na Ukrainie. Ale niektórzy eksperci, jak politolog z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa Eugene Finkel, są gotowi określić, co dzieje się z ludobójstwem.
Urodzony na Ukrainie badacz Holokaustu, Finkel był sceptyczny wobec ukraińskich twierdzeń o ludobójstwie na początku konfliktu. Ale wydarzenia ostatnich dwóch tygodni zmieniły jego zdanie.
Po pierwsze, twierdzi, że okropności buczy — gdzie stracono całe rodziny — nie były odosobnionymi przypadkami, wskazując na dowody innych cywilnych zabójstw w okupowanych przez Rosjan miastach. (Rosja zaprzeczyła, że jej żołnierze są odpowiedzialni za zabójstwa w buczy; we wtorek prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że doniesienia o tamtejszych okrucieństwach są ” fałszywe.”)
“Bucha to funkcja, nie błąd. To nie jest jakiś lokalny incydent” – mówi Finkel. “W każdym z tych miejsc można go spisać jako niezdyscyplinowanych żołnierzy rosyjskich … ale razem wyraźnie wskazuje, że szukali właśnie Ukraińców [do zabijania].”
Ten obraz zawiera wrażliwe lub brutalne treści
Stuknij, aby wyświetlić Ciała dwóch cywilów widziano 4 kwietnia na ulicy w buczy na Ukrainie. SOPA Images / LightRocket via Getty Images
Po drugie, Finkel twierdzi, że ostatnie Oświadczenia rosyjskiego rządu dostarczają dowodów na zamiar popełnienia ludobójstwa.
Artykuł z 4 kwietnia w rosyjskim państwowym serwisie informacyjnym RIA Novosti wezwał do wielopokoleniowego procesu “reedukacji”na Ukrainie, mającego na celu zniszczenie samej idei ukraińskiej tożsamości (“Denazyfikacja nieuchronnie obejmie de-Ukrainizację”, jak to ujął autor). 5 kwietnia zastępca prezydenta Putina Dmitrij Miedwiediew przyjął podobne zdanie: “nie powinno dziwić, że Ukraina, która została przekształcona mentalnie w III Rzeszę … spotka ten sam los.”Te komentarze odzwierciedlają szerszy zwrot w rosyjskich mediach państwowych, przedstawiając całą ludność ukraińską jako zagrożenie dla Rosji, które musi zostać przekształcone, jeśli” nazizm ” ma zostać pokonany.
Wypowiedzi te, dla Finkela, stanowią kluczowy dowód intencji ludobójstwa-powiązania działań rosyjskich żołnierzy w miastach takich jak Bucza z szerszym celem eksterminacji całej “Narodowej” grupy.
““Nigdy nie myślałem, że zobaczę rząd prawie reklamujący ludobójstwo, ale to jest to, co Rosjanie robią ” – mówi.
Inni eksperci są bardziej ostrożni. Chociaż wszyscy zgadzają się, że rosyjscy żołnierze dokonali celowych masowych zabójstw, twierdzą, że istnieją ograniczone dowody na systemowy plan eksterminacji narodu ukraińskiego. Podczas gdy komentarze Miedwiediewa i rosyjskiej prasy są niepokojące, nie znaleźliśmy jeszcze rozstrzygających dowodów przypisujących Rosyjskie zachowanie w miejscach takich jak Bucza do tych konkretnych motywacji.
“W tym momencie bardzo trudno powiedzieć, dlaczego te czyny zostały popełnione”, mówi Kate Cronin-Furman, profesor badająca zbrodnie wojenne na University College London. – Jest oczywiste, że popełniono masowe okrucieństwa. Trudno w tym momencie wywnioskować intencję.”
W świecie po Holokauście ludzie popełniający ludobójstwo rzadko dostarczają “dymiącego pistoletu” dowodu swojego myślenia — zapisanego rozkazu lub zapisu spotkania opisującego Plan eksterminacji grupy docelowej. Zamiast tego uczeni i prokuratorzy zajmujący się zbrodniami wojennymi przeglądają repozytorium danych — od wywiadów z ofiarami i sprawcami po zdjęcia satelitarne zabójstw — aby dokonać najbardziej wykształconych domysłów. Nawet z perspektywy czasu Metody te mogą być frustrująco niejednoznaczne: wciąż trwają ogromne debaty nad historycznymi przypadkami masowego zabijania, a nawet nad adekwatnością samej definicji Konwencji ludobójstwa.
“Przedstawiamy bardzo różne liczby ludobójstw w historii”, mówi Franziska Boehme, badaczka ludobójstwa na Uniwersytecie Stanowym w Teksasie. XX wieku, niektórzy mówią, że trzy. Inni mówią, że 20.”
To trudne zadanie jest oczywiście znacznie trudniejsze w kontekście trwającej wojny. Informacje na temat Ziemi na Ukrainie są rzadkie, a to, co wychodzi, może być zanieczyszczone przez mgłę wojny. Ukraińcy, ze zrozumiałych powodów, mają wszelką zachętę, by zgrywać jakiekolwiek doniesienia o przewinieniach rosyjskich-bez względu na to, jak słabo to udowodniono.
Cywile idą spustoszoną ulicą, ze zniszczonymi rosyjskimi pojazdami wojskowymi, w buczy. Chris McGrath/
Nie jest niemożliwe, aby dokonać ustaleń ludobójstwa, gdy zabijanie jest nadal w toku, jak niektóre władze czyniły podczas ludobójstw w Rwandzie, Darfurze i Mjanmie. Ale wojna na Ukrainie trwa jeszcze niecałe dwa miesiące, a zaledwie nieco ponad tydzień po pojawieniu się najbardziej przekonujących dowodów ludobójstwa na Ukrainie (masakra w buczy). Trudno sobie wyobrazić, że wiodące władze szybko dokonują ludobójstwa.
To nie znaczy, że nigdy tego nie zrobią. Jest możliwe, może nawet prawdopodobne, że pojawi się więcej dowodów na to, że rosyjscy żołnierze działali z zamiarem ludobójstwa. Ale jak na razie, niewielu dołącza do Bidena i Finkela w konkluzji, że ludobójstwo ma miejsce na Ukrainie.
Czy dowody ludobójstwa mogą zmienić przebieg wojny?
Jednym z najczęstszych błędnych wyobrażeń na temat ludobójstwa jest to, że ma on pewien szczególny status w prawie międzynarodowym – że gdy już zostanie stwierdzone ludobójstwo przez autorytatywny organ międzynarodowy, istnieje specjalny zestaw prawnych zobowiązańdziałania, które nakłaniają rządy do podjęcia określonych działań.
W rzeczywistości zbrodnie wojenne są niehierarchiczne: w prawie międzynarodowym nie ma nic, co mówiłoby, że ludobójstwo jest “gorsze” niż jakakolwiek inna zbrodnia wojenna. Praktycznie każdy poważny obserwator zgadza się, że Rosja popełniła na Ukrainie szereg zbrodni wojennych, od egzekucji cywilów po ataki na szpitale. W rzeczywistości sama inwazja jest wyraźnie jedną wielką zbrodnią wojenną: prawo międzynarodowe zabrania wojen podbojów terytorialnych, które podlegają zbrodni “agresji.”
Stany Zjednoczone i ich sojusznicy nie wysłali własnych sił zbrojnych, aby powstrzymać te zbrodnie, ponieważ ryzyko jest zbyt wysokie: każda bezpośrednia interwencja stwarza poważne ryzyko eskalacji wojny nuklearnej. Z tych powodów Administracja Bidena wielokrotnie i kategorycznie wykluczała przystąpienie do wojny; ocena prezydenta, że ludobójstwo trwa, nie wydaje się zmienić tej zimnej, fundamentalnej logiki.
Szerzej, istnieją dobre powody moralne, aby nie zawiesić całej debaty nad rosyjską przestępczością na określeniu ” ludobójstwo.”To, co wydarzyło się w miejscach takich jak Bucza, jest oburzeniem, niezależnie od tego, czy spełnia jakieś konkretne kryteria definicji; zbyt duże obciążenie definicjami w naszej ocenie zachowań Rosji może w rzeczywistości odwrócić uwagę od tego podstawowego uznania.
“Stworzyliśmy ludobójstwo jako magiczne słowo, które sprawia, że ofiary na całym świecie czują, że muszą mieć etykietę “ludobójstwo” dołączoną do przerażających okrucieństw, które się wokół nich rozwijają, zanim otrzymają naprawdę poważną uwagę”, twierdzi Hamilton. “Jest to problem, ponieważ świat musi zwracać uwagę na zbrodnie, które są przerażające, ale nie spełniają prawnej definicji” ludobójstwa.’”
Jednocześnie owa “magiczna” moc słowa, jego unikalna zdolność do powiązania bieżących wydarzeń z najbardziej niesławnymi zbrodniami w historii ludzkości, powoduje, że debata nad jego użyciem ma znaczenie polityczne niezależnie od tego, czy moralne. Nigdzie nie jest to bardziej prawdziwe niż w Niemczech, kraju, który zbudował całą swoją powojenną tożsamość na odrzuceniu nazistowskiego reżimu i Holokaustu-kraju, który jest również w centrum zachodniej debaty na temat robienia więcej, aby ukarać Rosję za jej inwazję.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenskyj (centrum) wchodzi do buczy, gdzie rosyjscy żołnierze zabijają cywilów. Ronaldo Schemidt / AFP via Getty Images
Do tej pory siła napędowa rosyjskiej gospodarki — jej sektor naftowy i gazowy-uniknęła sankcji Unii Europejskiej. W szczególności uzależnienie Niemiec od rosyjskiego gazu jest dużym powodem, dla którego rosyjski gaz stanowi ponad jedną czwartą całkowitego zużycia energii w Niemczech. Podczas gdy Niemcy podejmują długoterminowe wysiłki na rzecz odstawienia rosyjskiego gazu, nadal opierają się niektórym krokom — takim jak anulowanie proponowanego zamknięcia elektrowni jądrowych — które mogą dać Berlin większej elastyczności w najbliższym czasie.
Teoretycznie możliwe jest, że dowody na jawne ludobójstwo na Ukrainie mogą zmienić rachunek polityczny.
Podczas Holocaust, mniej więcej jedna czwarta wszystkich zamordowanych Żydów została zamordowana na dzisiejszej Ukrainie, rozstrzelana przez niemieckich żołnierzy i mobilne oddziały Einsatzgruppen w ramach tzw. Holocaustu kulami.”Co najważniejsze, te zabójstwa rozpoczęły się latem 1941 roku, przed konferencją w Wannsee w 1942 roku, którą historycy zazwyczaj wskazują jako moment, w którym nazistowski rząd rozpoczął koordynowanie bardziej systematycznej kampanii ludobójstwa. Ukraina była dowodem na rzeź Hitlera; było to miejsce, gdzie rozpoczął się Holokaust.
ECHA tej bardzo specyficznej, bardzo silnej pamięci kulturowej na dzisiejszej Ukrainie mogą jeszcze bardziej rozpalić niemiecką opinię publiczną przeciwko Rosji. “Od początku wojny nastąpiła znaczna zmiana w polityce niemieckiej i przełomowy moment w polityce obronnej”, mówi Boehme, która sama jest Niemką.
Jednocześnie ostrzega, że istnieje wiele powodów, dla których Niemcy nie zmieniły swojej polityki w zakresie sankcji za ropę naftową i gaz — od chęci utrzymywania niektórych sankcji w rezerwie na wypadek, gdyby Rosja zagroziła eskalacją, po fakt, że takie posunięcie spowodowałoby prawdziwy ból gospodarczy dla obywateli niemieckich. Rewelacje o okropnościach w buczy w ubiegłym tygodniu nie zmieniły stanowiska Berlina w sprawie sankcji; trudno przewidzieć, czy jaśniejsze dowody ludobójstwa będą miały silniejszy wpływ na opinię publiczną lub elity polityczne.
Ale tylko z tego powodu debata nad terminem “ludobójstwo” nie jest tylko akademicka: niesie ze sobą realne implikacje dla sposobu, w jaki obce mocarstwa, w tym jedno z najważniejszych, kalibrują swoją reakcję na zbrodnie Rosji.
Czy Putina można sądzić za ludobójstwo?
Kiedykolwiek są dowody zbrodni wojennych, zawsze mówi się o jakiejś karze za te zbrodnie. Biden, jeszcze przed rozpoczęciem wojny, nawoływał do oskarżenia Putina.
“Musimy uzyskać wszystkie szczegóły [aby] mieć proces o zbrodnie wojenne,” Biden powiedział dziennikarzom 4 kwietnia. “Ten facet jest brutalny.”
Z wyjątkiem rewolucji lub zamachu stanu w Rosji, taki proces jest prawie niemożliwy do wyobrażenia. Międzynarodowy Trybunał Karny, który ma mandat do ścigania zbrodni wojennych i innych okrucieństw, nie może działać bez skierowania sprawy do Rady Bezpieczeństwa ONZ, w której Rosja ma weto. Ograniczenia polityczne MTK oznaczają, że organ ten ma niespójne osiągnięcia; USA, które nie są sygnatariuszem Traktatu MTK, zdołały uniknąć jakiejkolwiek odpowiedzialności za rzekome zbrodnie wojenne popełnione przez swoich żołnierzy w Afganistanie.
Podczas gdy sądy krajowe w niektórych krajach mają “powszechną jurysdykcję” — co oznacza, że są prawnie upoważnione do ścigania zbrodni wojennych popełnionych gdzie indziej — musiałyby w tym celu dorwać Putina. Dopóki jest u władzy, mógł po prostu nie podróżować do tych krajów i pozostać nietykalny.
Człowiek najbardziej odpowiedzialny za zbrodnie Rosji jest mało prawdopodobne, aby został osądzony; tak samo jak jego czołowi deputowani, dopóki pozostają w Rosji lub przyjaznych krajach. Ale to nie znaczy, że odpowiedzialność za zbrodnie wojenne, ludobójstwo czy inne rzeczy jest niemożliwa.
vox-cdn.com/uploads/chorus_asset/file/23385415/GettyImages_1390506756.jpg ” / > protestujący w Krakowie, Polska, zorganizowali cichą demonstrację przeciwko masowemu zabijaniu ukraińskich cywilów przez armię rosyjską 9 kwietnia. Omar Marques/
“Postrzegam perspektywy sprawiedliwości po konflikcie jako nieco lepsze niż zwykle”-mówi Cronin-Furman. – Ze względu na fakt, że jest to konflikt międzypaństwowy, a ukraińskie żądanie sprawiedliwości jest tak czytelne dla wszystkich, będzie — i już jest — znacznie więcej wsparcia i mobilizacji wokół odpowiedzialności.”
Przez ostatnie kilkadziesiąt lat wojny domowe (konflikt międzypaństwowy) były o wiele bardziej powszechne niż wojny między państwami (konflikt międzypaństwowy). Wymierzenie sprawiedliwości za zbrodnie wojenne w konflikcie wewnętrznym jest trudniejsze, ponieważ sprawcy bardzo często pozostają u władzy po zakończeniu walk. W takich przypadkach ściganie przestępstw wojennych może zależeć od władz międzynarodowych, którym może brakować władzy lub woli do prowadzenia poważnego śledztwa — zobacz na przykład, jak niewielu sprawców zostało ściganych za zbrodnie podczas syryjskiej wojny domowej.
W konflikcie międzypaństwowym ofiary agresji mają własny rząd, który może zatrzymywać zbrodniarzy wojennych i ustawiać procesy. W gestii rządu ukraińskiego leży ściganie jeńców wojennych za zbrodnie wojenne, pod warunkiem, że uzyskają sprawiedliwy proces. Jest prawdopodobne, że to zrobią, a społeczność międzynarodowa może pomóc.
“My na Zachodzie mamy ten aparat, którego Ukraina nie ma” -mówi Finkel. “Są ludzie w ponadnarodowych organizacjach-prawnicy, naukowcy, antropolodzy sądowi — którzy wiedzą, jak zebrać te dowody.”
Takie ściganie nie będzie równoznaczne z pełną sprawiedliwością: realia wojny oznaczają, że Ukraina będzie mogła sądzić tylko Rosjan, którzy są w zasięgu ręki. Są to w przeważającej mierze sprawcy niższego szczebla niż generałowie lub przywódcy polityczni, którzy ponoszą największą odpowiedzialność za zbrodnie.
Ale nawet częściowa sprawiedliwość jest rzadkością, jeśli chodzi o masowe okrucieństwa. Bez względu na to, co się myśli o stosowności terminu “ludobójstwo”, świat musi zacząć przygotowywać się na kolejne objawienia rosyjskich zbrodni wojennych – i pomyśleć o najlepszych sposobach stworzenia przynajmniej jakiejś formy odpowiedzialności.