Teresa Lipowska zdradza wysokość swojej emerytury. Jak sama uważa jest wielką szczęściarą. Jej szczęście polega na tym, iż mimo wieku emerytalnego jest aktywna zawodowo. Możemy ją podziwiać w serialu “M jak miłość” gdzie gra rolę Barbary Mostowiak. To właśnie jest jej szczęście, które chroni ja przed życiem “od pierwszego do pierwszego”. Aktorka podczas wywiadu niedawno ubolewała nad cenami leków, które miały być darmowe dla emerytów.
“Mieliśmy jako seniorzy mieć leki darmowe, a ja byłam ostatnio w aptece i na dziewięć leków żadnego nie miałam za darmo. Tak że dziękuję za opiekę… – mówiła.
Celebrytka nie pozostaje obojętna na kłopoty finansowe starszych osób, dlatego zdradziła ile wynosi jej emerytura. Oczywiście zaznaczając, że ma szczęście i możliwość bycia czynną zawodowo.
“Oczywiście, można dyskutować nad tym, czy jest to emerytura wysoka, czy niska, po 60 latach pracy te 2200, a 2000 złotych na rękę. Uważam, że to jest taka średnia emerytura, bo bywają gorsze. To jest tylko i wyłącznie z gaży, czyli z części w teatrze, a nie od żadnych dodatków, filmów czy koncertów… Gdybym nie miała takiego wielkiego szczęścia, a w moim wieku to jest wyjątkowe szczęście, że trafiłam na serial, który mi, że tak powiem, uzupełnia tę emeryturę co miesiąc, i mogę sobie pozwolić na parę rzeczy, to byłoby bardzo cieniutko – powiedziała.
Facebook/Teresa Lipowska
To nie jest pierwsza medialna osoba, która narzeka na swoje finanse.