Zbigniew Zamachowski coraz bardziej martwi się o przyszłość swojej córki. Aktor chciałby, aby Bronisława poszła w jego ślady. Do tej pory jest z niej bardzo dumny w związku z rolą w “Powidokach” Andrzeja Wajdy.
Podczas ostatniej wizyty w “Dzień Dobry TVN” powiedział:
Wykładam na Akademii i mam do czynienia z młodymi ludźmi i po 20 latach mogę śmiało powiedzieć, że jakieś wyczucie co do tego, czy ktoś ma talent i predyspozycje do wykonywania tego zawodu mam, więc uważam, że Bronka ma i delikatnie próbuję ją do tego namówić.
Dziewczyna nie podjęła jeszcze jednak ostatecznej decyzji odnośnie swej przyszłości. Oprócz aktorstwa interesuje się także rzeźbą i malowaniem.
Jak wspomniała młoda Zamachowska:
Na razie skupiam się na nauce. W liceum jest jej dużo trudniej niż w gimnazjum. Decyzję o tym, co dalej mam zamiar podjąć po maturze.
Zatem poczekamy jeszcze chwilę na ostateczną decyzję odnośnie przyszłości Bronisławy.
Powodzenia!